Muzeum Starożytnego Hutnictwa imienia Mieczysława Radwana w Nowej Słupi podejmuje problematykę górnictwa i hutnictwa żelaza sprzed dwóch tysięcy lat, które prężnie działało na terenie województwa świętokrzyskiego.
- Najważniejszą częścią niewielkiej ekspozycji jest autentyczna odkrywka archeologiczna, która liczy dokładnie dwa tysiące lat – mówi Wojciech Spelak, pracownik muzeum.
Swoją wyjątkowość ekspozycja zawdzięcza również ciekawym faktom historycznym.
- Ta odkrywka to autentyczne miejsce, stąd i pawilonik taki nietypowy, bo on przyszedł do eksponatu, a nie odwrotnie jak to zwykle bywa – przekonuje Wojciech Spelak.
Żużle żelazne, ze względu na prymitywną technikę wytapiania, zawierały około 40% czystego żelaza. Odkrywane po wielu latach przez okolicznych rolników na polach i łąkach, stanowiły dla wielu dodatkowe źródło zarobku.
- Te bryły żużla były dla miejscowych rolników przedmiotem handlu. Było to również dla nich zakałą, bo to przeszkadzało w pracach polowych – opowiada pracownik muzeum.
Muzeum czynne jest od wtorku do niedzieli w godzinach od 9 do 17.
Napisz komentarz
Komentarze