Na starcie rajdu na skwerze przy Miejskim Centrum Kultury zgromadziło się ponad stu miłośników jednośladów, chętnych do przejażdżki. W tym roku towarzyszyło im również kilku biegaczy, którzy postanowili rajd... przebiec. Dzień flagi Rzeczypospolitej Polskiej obchodzimy już od 10 lat. Uczestników rajdu powitała wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba, która gratulowała tej inicjatywy.
My korzystając z okazji zapytaliśmy członkinie Platformy Obywatelskiej o to, by odniosły się do wypowiadanych również podczas tego święta przez członków Prawa i Sprawiedliwości słów oskarżających rząd Donalda Tuska i PO ogólnie o zaniedbania, nieudolne rządzenie, ogromne bezrobocie.
Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej przypada w rocznicę zdobycia Berlina - 2 maja 1945 roku, kiedy to polscy żołnierze zawiesili biało-czerwony sztandar na berlińskiej kolumnie i upamiętnia to wydarzenie. Wybór dnia święta ma również wymiar symboliczny - za czasów PRL to właśnie 2 maja zdejmowano flagi państwowe, by nie były eksponowane w dniu zniesionego przez władze komunistyczne Święta Konstytucji.
Trasa rajdu prowadziła ze Skarżyska do Bliżyna. Po drodze uczestnicy zatrzymali się na Brzasku, gdzie złożyli kwiaty na mogile pomordowanych przez hitlerowców Polaków. Na mecie w Bliżynie, przygotowano piknik integracyjny z poczęstunkiem. Rajd jest już swego rodzaju tradycją. Za rok rowerzyści ponownie wezmą w nim udział.
Napisz komentarz
Komentarze