10 lat w Unii Europejskiej to z jednej strony mało, ale z drugiej - patrząc na skok, jaki zrobiła Polska - można z dumą spojrzeć na nasz kraj.
W całym okresie programowania 2007-2013 Polska miała do wykorzystania blisko 300 mld złotych. Nie wszystkim podoba się jednak sposób wydawania tych pieniędzy.
To co łączy wszystkich polityków, to z pewnością pochwała samej obecności w Unii. Lepiej w niej być niż nie, ale rozłamy po ponad 20 latach od zmiany z EWG na Unię Europejską są bardzo widoczne.
Polska w traktacie akcesyjnym zadeklarowała co prawda wprowadzenie w naszym kraju wspólnej waluty, ale nie zostało tam określone, kiedy ma to nastąpić. Politycy opozycji na takie rozwiązanie się nie zgodzili.
Napisz komentarz
Komentarze