W miniony piątek do Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim zgłosiła się 39-letnia mieszkanka gminy Kunów. Kobieta poinformowała policjantów, że w wyniku oszustwa straciła blisko 60 000 złotych. Jak wynikało z jej relacji, w połowie sierpnia br. skontaktowała się z nią telefonicznie nieznana osoba, która namówiła ją na inwestycje mające przynieść duże zyski finansowe. 39-latka postępując zgodnie z wytycznymi cyberprzestępców zainstalowała aplikację dającą zdalny dostęp do jej pulpitu w smartfonie, po czym zalogowała się na stronie bankowości elektronicznej. Po kilku dniach zorientowała się, że zamiast obiecanych zysków poniosła straty w kwocie blisko 60 000 złotych, bowiem przestępcy z jej konta dokonali szeregu wypłat oraz zaciągnęli dwa kredyty.
Ostrzenie!
Pierwszy kontakt z ofiarą następuje zwykle przez e-mail, telefon lub komunikator.
Oszuści proszą o zainstalowanie programu do zdalnego pulpitu i zalogowanie się na konto bankowe.
Co zrobić, by nie dać się oszukać?
Przede wszystkim nie udostępniajmy nikomu swojego konta bankowego i danych do logowania. Jeśli osoba podająca się za pracownika banku lub innej firmy żąda zweryfikowania naszych danych i danych konta lub zainstalowania jakiegokolwiek oprogramowania, rozłączmy się i zadzwońmy do biura obsługi klienta banku. Jeśli „konsultant” proponuje nam zainstalowanie jakiegoś oprogramowania, możemy być pewni, że to oszustwo. Apelujemy o to, aby stronić od takich sytuacji, minimalizować ryzyko, uważać na psychomanipulacje, a także unikać wszelkich ofert, które mają przynieść błyskawiczny zysk po przelaniu pieniędzy. W przypadku wątpliwości doradźmy się w autoryzowanych placówkach nie szukajmy przypadkowych porad w sieci na własną rękę.
Źródło: KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim
Napisz komentarz
Komentarze