Prof. Senyszyn na początku spotkania podsumowała 10-lecie Unii Europejskiej. Według kandydatki do Parlamentu Europejskiego to było doskonałe 10 lat Polski w Unii.
- Polska zyskała na członkostwie pod każdym względem. Zyskała zarówno finansowo, ponieważ otrzymaliśmy ogromne środki na wyrównanie poziomu życia i poziomu rozwoju gospodarczego naszego kraju. Zyskaliśmy dzięki wymianie kulturalnej, wymianie dobrych praktyk – mówiła prof. Joanna Senyszyn.
- Polacy są jednym z najbardziej zadowolonych narodów w Europie z tego, że są w Unii Europejskiej – podkreślała prof. Senyszyn. Swoje pięć lat w Europarlamencie podsumowała w liczbach.
- Miałam ponad 90 rezolucji, ponad 50 interpelacji napisałam do Komisji Europejskiej i do Rady. Miałam ponad 200 wystąpień na sesji plenarnej, kilka opinii napisałam – dodała Senyszyn.
W kolejnej kadencji bliska sercu prof. Senyszyn będzie liczba pięć.
- Moje priorytety na przyszłą kadencję to jest pięć „P” - praca, poprawa jakości życia Polaków, prawa człowieka, przybliżenie Polski do Unii Europejskiej i przybliżenie Unii Polakom, a także polityka świecka - wyjaśniła.
Kandydatka do Parlamentu Europejskiego, obserwując obecnych kandydatów do pracy w Brukseli, podkreśla, że doświadczenie polityczne jest tam niezwykle ważne. To widać po tym, jak są obsadzane stanowiska w Parlamencie, widać jak są rozdzielane raporty czy rezolucje.
Jest to zupełnie inny rodzaj pracy niż w polskim Sejmie.
Napisz komentarz
Komentarze