Nikt głośno nie chce o tym mówić, ale sytuacja pomiędzy Rosją i Ukrainą wpłynęła na poczucie bezpieczeństwa na świecie. Więcej manewrów przeprowadzają wojska, więcej też inne służby mundurowe. Na poligonie w Pionkach od 23 do 25 kwietnia swoje możliwości sprawdzi dwa tysiące funkcjonariuszy straży pożarnej, granicznej i policji.
- Lokalizację wybraliśmy nieprzypadkowo. Na poligonie PSP w Pionkach odbywa się wiele tego typu działań. Ważne jest też położenie w środkowej Polsce. Gdybyśmy zorganizowali takie ćwiczenia w Szczecinie, to byłoby ciężej – mówił w Kielcach minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz.
Część działań prowadzonych będzie również na terenie województwa świętokrzyskiego. Mundurowi ćwiczyć będą działania związane z ochroną granic, takie jak ochrona ludności, czy pomoc uchodźcom. Duży nacisk zostanie położony na kwestie łączności i logistykę.
Ostatni raz tak duże ćwiczenia odbyły się jeszcze w latach 70. Miejmy nadzieję, że czasy obecnej wtedy tzw. „zimnej wojny” nie wracają.
Napisz komentarz
Komentarze