W Polsce co godzinę ktoś dowiaduje się, że ma białaczkę. Chorują małe dzieci, młodzież, dorośli. Dla wielu z nich jedyną szansą na wyzdrowienie jest przeczepienie komórek macierzystych z krwi lub szpiku od dawcy niespokrewnionego. Tych niestety jest ciągle zbyt mało.
- Mamy bardzo małą wiedzę na ten temat, istnieje wiele mitów. Ludzie boją się rejestrować. Nasze akcje są właśnie po to, by uświadomić na czym to polega. Zależy nam przede wszystkim na podnoszeniu wiedzy na ten temat – mówi Małgorzata Czechowska, wolontariuszka MOPR-u w Kielcach.
Aktualnie w Polsce zarejestrowanych jest ponad pół miliona potencjalnych dawców, z czego ponad 450 tys. w bazie Fundacji DKMS. Aby rozbudować bazę i zwiększyć ilość potencjalnych dawców, organizowane są właśnie tego typu akcje.
- Uważam, że to jest ważne, żeby każdy z nas się zarejestrował, bo nigdy nie wiadomo czy kiedyś sami nie będziemy potrzebowali takiej pomocy – mówi Kasia, studentka UJK.
Rejestracja potencjalnych dawców składa się z dwóch etapów. Pierwszy to wypełnienie formularzu dotyczącego najważniejszych informacji, czyli wieku, wagi oraz stanu zdrowia. Z kolei drugi etap to wersyfikacja poprawności tych danych.
- Akcję rozpoczęliśmy o godz. 11.00, a mamy już około 20 zarejestrowanych osób – dodała Małgorzata Czechowska.
Często osoby chorujące np. na tarczycę, bądź zażywające leki mają obawy, czy mogą zostać potencjalnymi dawcami szpiku. W takiej sytuacji znalazła się Martyna, studentka UJK.
- Myślałam, że nie mogę zostać dawcą, ponieważ choruję na tarczycę. Jednak, jak się okazało, choroba ta nie dyskwalifikuje mnie. Także w razie wątpliwości warto przyjść i zapytać – informowała Martyna, studentka UJK.
Rejestracja potencjalnych dawców szpiku odbywa się na UJK w Kielcach na wydziale matematyczno-przyrodniczym. W środę potrwa ona do godz. 18.00. W czwartek, 10 kwietnia rozpocznie się o godz. 11.00 i również potrwa do godz. 18.00.
Napisz komentarz
Komentarze