Poeta, plastyk, karykaturzysta, projektant mody, satyryk – i to nie wszystkie zawody w dziedzinie sztuki, jakie wykonuje Bogumił Wtorkiewicz. Absolwent kilku uczelni może poszczycić się doktoratem honoris causa w dziedzinie sztuk pięknych w Anglii i w dziedzinie literatury w USA. Choć na emeryturze, po przepracowaniu wielu lat także w kieleckich instytucjach kultury, ciągle pozostaje czynny i zakochany... w sztuce.
- Cykl ubrań związanych z humorem i wiosną szykuję na pokaz mody w maju w stolicy – zapowiada artysta.
Oprócz pokazu mody, pan Bogumił właśnie przygotowuje wystawę swoich satyrycznych kolaży.
- Prace przygotowuję przez ostatnie 6 miesięcy dla Museé Marceau Constantin we Francji, z którym współpracuje od lat - mówi z dumą Wtorkiewicz.
W grudniu, jako satyryk, gościł na spotkaniu Klubu Męskiego w Domu Kultury Zacisze w Warszawie, gdzie opowiadał o swoich doświadczeniach z twórczością Wood'ego Allena.
Wtorkiewicz wydaje się bardziej doceniany za granicą, niż w kraju. Tytuł „Człowieka roku 2002” w Stanach Zjednoczonych, to jeden z wielu, jakimi obwołano artystę. Nie tylko panu Bogumiłowi, ale wszystkim artystom, szczególnie tym z regionu, życzymy wielu spektakularnych sukcesów i poczucia docenienia.
Napisz komentarz
Komentarze