Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 września 2024 19:23
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Sprawa Artura M. została warunkowo umorzona. "Stan nietrzeźwości nie był wysoki"

Jak poinformowała w środę Gazeta Wyborcza Kielce, postępowanie w sprawie radnego ze Skarżyska-Kamiennej, Artura M., zostało warunkowo umorzone. Sąd w pierwszej instancji skazał go za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Sprawa Artura M. została warunkowo umorzona. "Stan nietrzeźwości nie był wysoki"
Sprawa Artura M. została warunkowo umorzona. "Stan nietrzeźwości nie był wysoki"

Sprawa, która swój finał miała 27 kwietnia w Sądzie Okręgowym w Kielcach dotyczy wydarzeń z grudnia 2020 roku.

-Na przejściu dla pieszych przy ul. Konarskiego doszło do potrącenia pieszego. Kierujący 47-letni mężczyzna samochodem osobowym marki Toyota nie zachował należytej ostrożności i spowodował wypadek. Po przebadaniu go na obecność alkoholu pierwszy pomiar wykazał 0,52 promila, kolejny 0,48 promila – informowała wówczas policja.

Sprawcą zdarzenia był radny Rady Miasta Skarżyska-Kamiennej, wtedy jeszcze członek PiS, Artur M.

Wyrok w tej sprawie w I instancji zapadł w lipcu 2021 roku. Sąd orzekł wówczas wobec Artura M. 2,4 tys. zł grzywny, 6 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej, obciążył go kosztami procesu w kwocie 1569 zł, wydał też zakaz prowadzenia pojazdów przez 3 lata.

Od wyroku odwołał się oskarżony, z kolei prokurator Krzysztof Płatek z Prokuratury Rejonowej w Skarżysku-Kamiennej wnosił o utrzymanie wyroku I instancji w mocy.

W środę, 27 kwietnia, sąd okręgowy zdecydował o… warunkowym umorzeniu postępowania.

- Oznacza to, że sąd uznał sprawstwo i winę oskarżonego, ale z uwagi na to, że nie był on do tej pory karany, że ma pozytywną opinię z miejsca zamieszkania, stan nietrzeźwości nie był wysoki, uznał, że wystarczające będzie warunkowe umorzenie postępowania - mówi Wyborczej sędzia Jan Klocek, rzecznik sądu okręgowego.

Warunkowe umorzenie zostało orzeczone na rok. Oznacza to, że Artur M. w tym czasie będzie pod nadzorem sądu, musi też wyjątkowo dbać o właściwe zachowanie i przestrzeganie prawa. W innym wypadku postępowanie w sprawie będzie można wznowić.

Sąd zdecydował też o zmniejszeniu zakazu prowadzenia pojazdów o rok, radny Artur M. siądzie więc za kierownicą już za dwa lata.

Sprawa radnego ze Skarżyska-Kamiennej wywołała duże oburzenie opinii publicznej z kilku względów. Potrącenie pieszej i jazda pod wpływem alkoholu to jedno. Ale radny najpierw wyjaśniał, że nie był pod wpływem alkoholu, później o błędy w działaniu oskarżał policję wskazując, że „Funkcjonariusze Policji na miejscu zdarzenia podczas badania trzeźwości wykorzystali kilka różnych alkomatów. Każdy z nich podczas badania nie podawał wyniku, lecz wykazywały błędy."

Dodawał też, że nigdy nie prowadzi samochodu pod wpływem alkoholu.

„W moim środowisku, również, jako radny, jestem znany z odpowiedzialności i rozsądku”.

Artur M. po pojawieniu się informacji o zdarzeniu w mediach, groził też sądem portalom internetowym twierdząc, że podają nieprawdę. Ostatecznie radny zrezygnował z członkostwa w PiS, zachował jednak posadę w Urzędzie Marszałkowskim WŚ.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama