W pierwsze wiosenne, niedzielne popołudnie rozległo się wesołe chrumkanie. W brew pozorom nie były to świnki w chlewiku, a buldogi francuskie w kieleckim Parku Miejskim. Kolejne spotkanie właścicieli ze swoimi pieskami przyciągnęło więcej zainteresowanych niż poprzednio, co zapewne sprawi, że tego typu inicjatyw będzie więcej.
- Zainspirowały mnie spacery, które odbywają się w innych miastach, tam jest to na porządku dziennym – mówi Katarzyna Dudek, pomysłodawczyni spacerów.
Buldog francuski – niepozorny piesek o małych gabarytach, jednak o wielkim temperamencie, skradł serce nie jednemu człowiekowi, których choć raz miał z nim styczność. Wszyscy właściciele wypowiadali się bardzo serdecznie o swoich pieskach, a byli też tacy, którzy mają ich w domu nawet kilka.
- Takie niby kanapowe, spokojne, grzeczne pieski – opowiada właścicielka hodowli buldogów Anna Kuszewska-Szperl.
- Jest to taka rasa, która naprawdę da się kochać – dodaje Katarzyna Dudek.
Wszystkich miłośników tej rasy zapraszamy do uczestniczenia w kolejnych spacerach oraz do zaglądania na facebookowy fanpage.
- Zapraszam na nasz fanpage www.facebook.com/buldozekfrancuskiswietokrzyskie – informuje pomosłodawczyni.
Na kolejne niedzielne spacery z buldogami francuskimi zapraszamy również właścicieli buldogów angielskich, mopsów i boston terrierów oraz wszystkich innych ras typu bull.
Napisz komentarz
Komentarze