Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 września 2024 05:26
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Remis jak porażka

Remisem zakończyło się spotkanie 26. kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Koroną Kielce i Zawiszą Bydgoszcz. Podział punktów powoduje, że kwestia awansu do grupy mistrzowskiej oddala się. Do końca pierwszej rundy pozostały tylko cztery spotkania.

Spotkanie zaczęło się od mocnego uderzenia kielczan. Żółto-czerwoni rzucili się na przeciwnika od pierwszej minuty meczu. Szybko zdobyta bramka pokazała, że podopieczni trenera Pachety liczą na trzy punkty. Niestety po tej bramce mecz całkowicie zmienił swój obraz. Obie drużyny grały ciężko. Korona wyglądała, jakby chciała bronić jednobramkowego prowadzenia.

- Pierwsze 30 minut graliśmy dobrze, ale potem niestety było gorzej - powiedział po spotkaniu Jose Rojo Martin.

W drugiej połowie Korona postawiła na jeszcze mocniejszą obronę. Zawisza atakował i w końcu na kilka minut przed ostatnim gwizdkiem w meczu udało się mu strzelić wyrównującą bramkę. Żadna z drużyn nie była do końca zadowolona z wyniku spotkania. Kielczanie na dodatek stracili dwa ważne ogniwa przed meczem z Jagiellonią. Czwartą żółtą kartkę zanotował Piotr Malarczyk, a po czerwonej kartce za wślizg wyprostowanymi nogami boisko opuścił Serhij Pylypczuk.

Korona w następnej kolejce zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Początek spotkania w sobotę o godzinie 15.30.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama