Jeszcze kilka tygodni temu Bogdana Wentę częściej mogliśmy spotkać w sportowym dresie, czy to na treningu, czy przy linii bocznej podczas meczów Vive Targów Kielce. Dziś, były już szkoleniowiec przygotowuje się do wyborów europarlamentarnych. Jak sam mówi, to jego najcięższy w życiu mecz. Nie boi się jednak nowych wyzwań.
Po tym jak poinformowano, że Bogdan Wenta będzie "dwójką" w eurowyborach Platformy w okręgu małopolsko-świętokrzyskim, nie brakowało co prawda głosów wsparcia dla byłego selekcjonera reprezentacji, ale wraz z nimi nadeszła też fala krytyki.
Bogdan Wenta zaznacza też, że w sporcie nie powiedział ostatniego słowa. Nie wyklucza w przyszłości powrotu do handballu.
Napisz komentarz
Komentarze