Dializa to nie wyrok

Dializa to nie wyrok – tak brzmiało najczęściej powtarzane hasło podczas Forum Światowego Dnia Nerek. W spotkaniu, poza specjalistami w dziedzinie nefrologii, wzięli udział również pacjenci po przebytych zabiegach oczyszczania roztworów koloidalnych z elektrolitów. Wszystko po to, by uświadomić społeczeństwo bagatelizujące często ten zapomniany, a jak ważny narząd.

- Dzisiejszy dzień przejdzie do historii, organizujemy obchody Światowego Dnia Nerki – mówi Jerzy Sobierajski z filii Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Osób Dializowanych.

- Forum to przede wszystkim szeroka dyskusja, związana z dzisiejszym dniem, Dniem Nerek i przede wszystkim chorób, które powodują upośledzenia ich funkcjonowania – dodaje dr n. med. Grzegorz Gałuszka, dziekan kolegium Medycznego Wyższej Szkoły Ekonomii, Prawa i Nauk Medycznych.

Dializa to nie wyrok - o czym świadczy poziom dzisiejszej medycyny oraz specjalistycznej klasy sprzęt, w jaki wyposażone są szpitale.

- Dializa trwała 12 godzin, dzisiaj nowoczesne aparaty powodują, że dializa trwa 4-5 godzin, więc w tym samym czasie można ponad dwa razy więcej osób przedializować – mówi Jan Gierada, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.

Dializa to nie wyrok – możemy jednak starać się jej zapobiec, poprzez zniwelowanie niektórych groźnych czynników zagrażającym naszym nerkom.

- Profilaktyka jest najważniejsza, bo wzrasta liczba chorych na cukrzycę, wzrasta nadciśnienie, pojawiają się inne choroby, tak zwane cywilizacyjne – mówi dr n. med. Krzysztof Bidas, ordynator Oddziału Nefrologicznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach oraz wojewódzki konsultant ds. nefrologii.

Dializa to nie wyrok - o czym przekonują się sami dotknięci chorobą, na co wpływ mają ośrodki dializ w naszym województwie.

- Myślę, że ilość ośrodków dializ w województwie jest wystarczająca – zapewnia Jan Gierada

Dializa to nie wyrok – pamiętajmy, że chore nerki nie bolą. Według danych 1 na 10 osób cierpi na choroby tego najistotniejszego narządu układu wydalniczego i aż 95% z nich umiera z powodu zbyt późnego zdiagnozowania.