"Wyłowione z rzeki ciała to dziewczynka w wieku około lat czterech i kobieta w wieku około lat trzydziestu. Żadna nie miała przy sobie dokumentów. Trwają czynności zmierzające do ustalenia ich tożsamości" – powiedziała w sobotę zastępca prokuratora rejonowego w Pułtusku Monika Kosińska-Kaim.
Jak dodała Kosińska-Kaim ciała są zabezpieczone, a na poniedziałek zaplanowano sekcję zwłok.
Czynności na miejscu zdarzenia zostały wykonane przez prokuratora z udziałem biegłego lekarza.
Sierż. Renata Soból z KPP w Pułtusku przekazała, że "wcześniej policja nie otrzymała żadnego zgłoszenia o zaginięciu dziecka, również okoliczne jednostki nie miały takiego zgłoszenia".
Sprawą zajmuje się pułtuska prokuratura.
Źródło: (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze