Małgorzata Marenin nie poprzestała na wyroku sądu, który usłyszała we Wrocławiu kilka miesięcy temu. Ponownie składa pozew, tym razem zbiorowy z kodeksu cywilnego, który trafi do Sądu Okręgowego w Przemyślu. Przypomnijmy, że dotyczy on słów abp Michalika, który podczas homilii stwierdził, że za zjawisko pedofilii odpowiedzialne są feministki i rozwodzący się rodzice.
- Wnioskuję o to, by abp Michalik podczas Mszy św. przeprosił wszystkich, których obraził swoją skandaliczną wypowiedzią, środowiska feministyczne, jak i również samotnych rodziców – apeluje Małgorzata Marenin.
Poza tym domaga się wpłaty odszkodowania na cel społeczny na rzecz Fundacji Centrum Praw Kobiet w wysokości 1000 zł. Koleżankę partyjną wspiera również poseł Jan Cedzyński.
- To jest skandaliczne, jeżeli obywatel polski ponosi odpowiedzialność, to nie powinno być świętych krów w postaci księży, którzy są bezkarni – mówił Jan Cedzyński, poseł na Sejm RP.
Marenin zaznacza, że podobne pozwy będą składać rodzice w całej Polsce, szczególnie ci wychowujący samotnie swoje dzieci. Uważa, że ma spore szanse na wygraną, w przygotowaniu pozwu pomagała jej rzecznik praw obywatelskich Ewa Łętowska. Zapowiedziała, że do końca będzie walczyć o sprawiedliwość, bo wypowiedź abp Michalika była karygodna.
- To przede wszystkim dzieci powinny być szczególnie potraktowane przez abp Michalika. To przed nimi powinien pochylić czoła – dodaje Marenin.
Rozprawa dotycząca pozwu przeciwko abp Michalikowi odbędzie się 31 marca br. we Wrocławiu.
Napisz komentarz
Komentarze