- Najczęstszą przyczyną zdarzeń drogowych w tym miejscu jest jazda na pamięć i niestosowanie się do znaków – mówi Andrzej Baran, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Zanim wybudowano Węzeł Żelazna, samochody wyjeżdżające z ulicy Czarnowskiej miały pierwszeństwo. W listopadzie ubiegłego roku to się zmieniło.
W okolicy Węzła ustawiono znaki ograniczające prędkość i informujące o kontrolach fotoradarowych. Skrzyżowanie częściej sprawdzają też policjanci. W tym rejonie częstym widokiem są zarówno oznakowane, jak i nieoznakowane radiowozy.
Ważną kwestią jest z pewnością bezpieczeństwo pieszych. W okolicy działają trzy dworce, a więc w tym rejonie przechodniów jest sporo. Wszelkie działania należy podejmować, zanim wydarzy się coś tragicznego. Jedną z propozycji kierowców jest ustawienie sygnalizacji świetlnej.
- Analizujemy zebrane dane. W przeciągu pół roku podejmiemy decyzję o sygnalizacji – mówi rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg, Jarosław Skrzydło.
Napisz komentarz
Komentarze