Pomysłodawcami wideo byli Świętokrzyska Policja, Komenda Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej oraz Stowarzyszenie Aktywności Zawodowej "Passa". W akcję włączył się też wojewoda świętokrzyski, Zbigniew Koniusz oraz Urząd Miasta i Gminy Morawica. Projekt ma obalić mity dotyczące obaw związanych z użyciem sprzętu medycznego i zachęcić wszystkich do czynnego udziału w akcjach ratunkowych.
- Zostaliśmy wybrani jako taki model, pewien przykład przeprowadzania takiej kampanii edukacyjnej, natomiast myślę, że powodem jest również to, że mamy dostępny defibrylator w miejscu publicznym, czyli na naszym Centrum Samorządowym. Każdy w każdej chwili może go użyć. Ponadto, posiadamy również 5 defibrylatorów w Ochotniczych Strażach Pożarnych. Strażacy są świetnie przeszkoleni i potrafią się tym posługiwać - podkreślał Marian Buras, burmistrz Miasta i Gminy Morawica.
Defibrylatory umieszczone w miejscach publicznych zwiększają poziom bezpieczeństwa. Urządzenia te przyspieszają też akcje ratunkowe i dzięki instrukcji dźwiękowej pozwalają na udzielenie pierwszej pomocy nawet tym, którzy nie robili tego wcześniej.
- Jeśli chodzi o defibrylatory AED, niektórzy boją się tego urządzenia, uważają, że ono jest skomplikowane, że trzeba mieć ogromną wiedzę, żeby je obsłużyć. Nic bardziej błędnego. To są bardzo proste urządzenia, mało tego, kiedy urządzenie uruchomimy, gdy będziemy z niego korzystali, komunikaty głosowe, które podaje urządzenie, krok po kroku pokazują, co trzeba robić. Wystarczy bardzo krótkie szkolenie, aby być pewnym, że umie się obsłużyć defibrylator - mówił Robert Sabat, zastępca dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego ze Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Pierwsza pomoc musi być udzielona jak najszybciej. By w sytuacji zagrożenia życia nie doszło do śmierci mózgu i wielu innych powikłań.
- To jest bardzo ważne, żeby jak najszybciej udzielać pomocy. Trzeba wiedzieć jak. Nie tylko trzeba usłyszeć, nie tylko trzeba zobaczyć, ale dobrze jest jeszcze przetrenować, żeby, gdy dojdzie do takiej sytuacji, nie bać się tego zastosować. Media donoszą, że takie rzeczy się zdarzają, że osoby zupełnie niezwiązane z ochroną zdrowia, po przeszkoleniu potrafią skutecznie udzielić pomocy i uratować życie - podkreślał Dariusz Saletra, dyrektor Centrum Medycznego PZU Artimed w Kielcach.
Najczęściej aby przywrócić akcję serca liczą się minuty a nawet sekundy. To właśnie w takich sytuacjach warto pokonać strach by nie stać biernie obok miejsca wypadku.
- Ludzie przestają się bać. Przedtem to była tendencja do uciekania, z wyjątkiem gapiów, którzy przychodzą zobaczyć, co się stało, ale generalnie nikt nie chciał udzielać skutecznej pomocy. Teraz, dzięki temu, że chociażby takie urządzenie jak AED jest, to po prostu można skutecznie udzielić pomocy. Natomiast rzeczywiście, świadomość się zwiększyła. Myślę, że głównie młodzi ludzie mają większą wiedzę. Myślę też, że to powinno być skierowane do młodszej części społeczeństwa, aczkolwiek to nie znaczy, że starsi nie mają się szkolić - skomentował dyrektor PZU Artimed.
Spot promujący udzielanie pierwszej pomocy będzie można obejrzeć na stronie internetowej Urzędu Miasta i Gminy Morawica oraz Świętokrzyskiej Policji.
Napisz komentarz
Komentarze