Do niecodziennych incydentów na drodze doszło w dwóch miejscowościach powiatu koneckiego.
W Kapałowie podejrzliwość służb wzbudził 50-latek, który zygzakiem pokonywał trasę rowerową. Podobny widok napotkali funkcjonariusze w Nieświniu, tym razem trudności w okiełznaniu jednośladu miał 47-latek. Obie interwencje zakończyły się mandatami po 500 złotych, a rowery zostały zarekwirowane i przekazane sąsiadom.
Policja przypomina że jazda rowerem pod wpływem alkoholu to ogromne zagrożeniem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
tekst: Magdalena Dulęba
Napisz komentarz
Komentarze