Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 17:30
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Sytuacja zażegnana teraz, może się okazać groźna za rok!

Jeszcze w poniedziałek udzielając naszej stacji wywiadu, były już wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz nie wiedział, że za kilka minut straci stanowisko. Dzisiaj wiadomo, że wiceminister znalazł się wśród siedemnastu osób, które straciły stanowiska w rządzie Mateusza Morawieckiego, ale nim wiceminister stracił stanowisko przedstawił nam swoją opinię w sprawie sytuacji Szpitala Świętego Łukasza w Końskich.

Należy przypuszczać, że to stanowisko zbieżne jest z opinią ministerstwa zdrowia. Niestety opinia byłego wiceministra nie jest optymistyczna i nie pozostawia złudzeń, kto będzie musiał pokryć dziurę w budżecie lecznicy.  

 - Odpowiedzialność za zarządzanie szpitalem spada na organ prowadzący i zarząd powiatu. Z tego co ja słyszę, to porozumienie zostało podpisane i podwyżki mają być, natomiast nie bardzo znajduje źródło finansowania tych podwyżek – powiedział nam były wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz i dodaje:

 - Jeżeli w sferze publicznej mówi się o kilkunastu milionach złotych w ciągu roku na utrzymanie tego szpitala, a może nawet i 20 milionów, to ja absolutnie tej rzeczywistości, w której funkcjonujemy, sieci szpitali, konstrukcji finansów szpitala, nie widzę! Nie ma możliwości zwiększenia kontraktu tak, by pokryć te wydatki na płace – zakończył Marek Tombarkiewicz.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
News will be here
Reklama