Należy przypuszczać, że to stanowisko zbieżne jest z opinią ministerstwa zdrowia. Niestety opinia byłego wiceministra nie jest optymistyczna i nie pozostawia złudzeń, kto będzie musiał pokryć dziurę w budżecie lecznicy.
- Odpowiedzialność za zarządzanie szpitalem spada na organ prowadzący i zarząd powiatu. Z tego co ja słyszę, to porozumienie zostało podpisane i podwyżki mają być, natomiast nie bardzo znajduje źródło finansowania tych podwyżek – powiedział nam były wiceminister zdrowia Marek Tombarkiewicz i dodaje:
- Jeżeli w sferze publicznej mówi się o kilkunastu milionach złotych w ciągu roku na utrzymanie tego szpitala, a może nawet i 20 milionów, to ja absolutnie tej rzeczywistości, w której funkcjonujemy, sieci szpitali, konstrukcji finansów szpitala, nie widzę! Nie ma możliwości zwiększenia kontraktu tak, by pokryć te wydatki na płace – zakończył Marek Tombarkiewicz.
Napisz komentarz
Komentarze