Sprawa Kieleckich Kopalnii Surowców Mineralnych ciągnie się już dwa lata. Popularne Marmury popadły w długi wobec 220 osób fizycznych i prawnych na kwotę ponad 150 mln złotych. Firma nie mogła ich uregulować, ponieważ wobec niej zobowiązań nie wypłaciły inne podmioty. Jest szansa na odzyskanie pewnej części, w ramach ustawy o spłacie przedsiębiorców za niektóre prace, wynikające z realizacji udzielonych zamówień publicznych.
W czerwcu br. Sąd Rejonowy w Kielcach utrzymał upadłość układową w przedsiębiorstwie. To pozwala Kieleckim Kopalniom Surowców Mineralnych normalne funkcjonowanie. Rośnie także wydobycie kruszywa. W I kwartale tego roku wyniosło ono 140 tys. ton.
Parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej pozytywnie wypowiadali się także o pracy prezesa Maksymiliana Kostrzewy.
W KKSM nie przeprowadzono również redukcji zatrudnienia. Obecnie w przedsiębiorstwie zatrudnionych jest ponad 300 osób.
Dobra wiadomość dla KKSM
Prawdopodobnie w przeciągu pół roku, kieleckim Marmurom uda się odzyskać zaległe pieniądze od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Mowa tu o ok. 65 mln złotych.
- 30.09.2013 15:09
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze