Ograniczone środki finansowe nie pozwalają udzielić pomocy wszystkim ubiegającym się o wsparcie. Przedstawiciele fundacji rozmawiali ze wszystkimi uczniami spełniającymi warunki: m. in. określony dochód na członka rodziny i wysoka średnia ocen, wybrali tych, którzy najbardziej potrzebują i zasługują na tą - jak mówiła prezes fundacji Władysława Kuźnia - nagrodę. Pomoc może trafiać do coraz większej liczby uczniów. W ostatnich trzech latach wpływy do fundacji m. in. z dobrowolnych wpłat i wpływów z procenta podatku wzrosły wielokrotnie na tle pierwszych lat działalności fundacji.
Fundacja działa sprawnie, wspiera potrzebujących i zapracowała sobie na zaufanie osób wspierających. Współpracuje z fundacją Stefana Batorego i mimo, że nie posiada żadnych dodatkowych środków na funkcjonowanie, z roku na rok rozwija swoją działalność i może pomagać coraz większej liczbie młodych ludzi. Największa w tym zasługa tych, którzy tworzą fundację i pracują w niej przez lata - co ważne - nie pobierając za to żadnego wynagrodzenia. Szefowa fundacji życzyła stypendystom sukcesów, prosiła ich również o wsparcie fundacji w jej codziennej działalności, choćby poprzez przekonywanie członków rodzin do przekazywania 1 procenta z podatku na rzecz fundacji.
Należy cieszyć się, że mamy w powiecie skarżyskim tak licznie uzdolnioną młodzież, która chce rozwijać swoje pasje i talenty, a także z faktu istnienia fundacji, która od 13 lat wspiera taką młodzież. Młodzi ludzie podpisali umowy i odebrali pierwsze pieniądze przyznane im przez fundację. Wszyscy zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie. Dzień później w Szkle Muzycznej odbył się koncert z udziałem utalentowanej młodzieży i uroczyste wręczenie stypendiów. Relację z koncertu pokażemy we wtorkowym wydaniu Skarżyskiego Kalejdoskopu.
Napisz komentarz
Komentarze