Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 17:26
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

Czujne seniorki odparły „wnuczka”

Na terenie Końskich miały miejsce trzy próby oszustwa metodą tzw. na wnuczka. Na szczęście dzięki czujności seniorek, sprawcy nie osiągnęli zamierzonego celu.

O pierwszym zdarzeniu poinformowała osobiście dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Końskich 80-letnia mieszkanka miasta. Kobieta oświadczyła, że około godziny 13 na jej numer stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za jej wnuczka. Informował, że znajduje się w prokuraturze, gdyż spowodował wypadek, w wyniku którego jakaś kobieta doznała złamania żeber.  Oszust chciał od seniorki 21 tys. zł., aby ,,załatwić” sprawę. 80-latka wyczuła złe zamiary sprawcy i rozłączyła się, a następnie o zdarzeniu poinformowała Policję.

Zaledwie dwie godziny później do koneckiej komendy dotarła informacja o kolejnej próbie oszustwa. Tym razem sprawca chciał oszukać 88-latkę z Końskich, również wykorzystał do tego telefon stacjonarny, aby skontaktować się ze staruszką. Opowiedział on historię o rzekomym zdarzeniu drogowym jej syna, który miał potrącić zwierzę gospodarskie i jeśli nie zapłaci za martwe zwierzę, to pójdzie „siedzieć” na dwa lata. Kobieta wyczuwając złe zamiary, oświadczyła że nie ma takiej sumy pieniędzy, więc sprawca rozłączył się.

Oszuści wykonali jeszcze trzecią próbę, dzwoniąc do 84-latki z Końskich. Wykorzystując telefon stacjonarny skontaktowali się z kobietą i opowiedzieli, że jej córka miała wypadek samochodowy i będą potrzebne pieniądze na załatwienie sprawy. Seniorka również wyczuła oszustwo i rozłączyła się.
Postawa tych kobiet jest godna naśladowania. Seniorki były na tyle czujne, że nie dały się nabrać oszustom, którzy stosowali przeróżne metody, aby wyłudzić nierzadko oszczędności całego życia.

Źródło: KPP w Końskich


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
News will be here
Reklama