Od dawna teatr im. Stefana Żeromskiego silnie związany był z twórczością dramatopisarza Sławomira Mrożka. Od wielu lat sztuki jego autorstwa grane były na deskach kieleckiego teatru. Jego nagła śmierć 15 sierpnia tego roku zaskoczyła całe środowisko artystyczne. Jednak mimo odejścia autora dyrektor poinformował, że być może Mrożka już nigdy nie zabraknie w teatrze.
Dyrektor od zawsze powtarzał, że teatr mocno związany jest z Mrożkiem i ten pomysł narodził się już jakiś czas temu. Szczerski zaznacza również, ze Stefan Żeromski nie pójdzie w niepamięć. Planuje upamiętnić pisarza nazywając dużą salę teatralną lub scenę imieniem Żeromskiego. Nie obawia się także krytyki otoczenia, jak i kontrowersji które na pewno się pojawią.
Decyzję o zmianie nazwy teatru dyrektor nie może podjąć sam, jednak argumentując swoje zamiary postara się zdobyć przychylność Zarządu i Sejmiku województwa, jak i również mieszkańców. Szczerski uważa, że Kielce postrzegane są przez Sienkiewicza i Żeromskiego i chciałby by Mrożek był bardziej obecny w naszym mieście.
W planach dyrektor ma także zorganizowanie Światowego Festiwalu Mrożka, który będzie odbywał się cyklicznie.
Teatr im. Stefana Żeromskiego zmieni nazwę ?
W tym sezonie w repertuarze Teatru Żeromskiego nie zabraknie niedawno zmarłego Sławomira Mrożka, którego twórczość na kieleckich deskach obecna była od lat. Jednak w planach dyrektora Piotra Szczerskiego jest zaskakująca zmiana nazwy teatru, która pozwoli z Mrożkiem związać się na kolejne lata.
- 26.09.2013 15:35
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze