… argumenty wskazane przez wnoszących petycję są znane i znajdują zrozumienie resortu infrastruktury i budownictwa. Jednak nawet zwiększony limit finansowy Programu nie pokrywa w całości istniejącego zapotrzebowania…
Chodzi o budowę dwóch świętokrzyskich odcinków S74 od granicy województwa łódzkiego do Mniowa i od Cedzyny przez Łagów do Jałowęsów. Co prawda są w rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 z perspektywą do 2025 roku, ale mają być finansowane jeśli pojawią się oszczędności. A tych na razie brak.
Zabrakło woli politycznej na rzecz budowy S74 – twierdzi Zbigniew Meducki, zastępca burmistrza Łagowa i inicjator samorządowej grupy wsparcia inwestycji. I dodaje niestety dla rządu priorytetem są inne drogi, głównie te wiodące z północy na południe.
- Nasz region staje się wyspą, nie możemy dopuścić do tego, że nie będziemy skomunikowani, bo za kilka, kilkanaście lat nasz region będzie pozbawiony inwestycji, bo firmy omijają nasz region – mówi Zbigniew Meducki, zastępca burmistrza Łagowa.
Ta informacja paraliżuje – mówi Michał Godowski. To nie pierwsza drogowa inwestycja, która omija nasz region – dodaje starosta kielecki.
- Zauważam albo brak dobrej woli, albo słabość polityków koalicji rządzącej w możliwości dotarcia do struktur ministerstwa – mówi Michał Godowski, starosta kielecki.
Samorządowcy zapowiadają – to nie koniec walki o S74. Do tej walki o przyspieszenie budowy trasy zachęca też Andrzej Pruś, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
- Takie naciski społeczne są potrzebne, bo każdy rząd trzeba mobilizować – mówi Andrzej Pruś wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
Szkoda, że te apele samorządowców pojawiły się tak późno, dodaje radny wojewódzki z Prawa i Sprawiedliwości i zapewnia, że droga powstanie jednak dopiero gdy zakończą się prace związane z uzyskaniem decyzji środowiskowych i pozwoleń na budowę.
- Zaczynamy od tego pierwszego odcinka od granicy województwa do Mniowa i jedno co możemy zrobić to naciskać na te urzędy i instytucje, które dbają o decyzje środowiskowe, a także w ministerstwie żeby te prace trwały krócej – mówi Andrzej Pruś wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.
W rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 z perspektywą do 2025 roku zaplanowano jedynie budowę odcinka od węzła Mniów do alei Solidarności w Kielcach.
Napisz komentarz
Komentarze