Z roku na rok rośnie liczba miłośników kąpieli w zbiornikach wodnych późną jesienią czy zimą. Na bardziej zaprawionych osobach wrażenia nie robią temperatury poniżej zera.
Nad zalewem w Wąchocku nie brakowało osób, które swój morsowy, „pierwszy raz” mają już za sobą. Jak przekonują, nie wyobrażają sobie życia bez tego typu aktywności. W akcji wzięło udział około 70 osób.
Morsy ze świętokrzyskiego liczą, że niedługo temperatury będą jeszcze niższe. Kolejne, wspólne kąpiele już wkrótce.
Napisz komentarz
Komentarze