Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów, najprawdopodobniej ze względu na stan, w jakim się znajdował, nie zauważył barier ochronnych i najechał na nie. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Za popełnione wykroczenia rowerzyście grozi wysoka grzywna
Podczas gdy mundurowi wykonywali czynności na miejscu zdarzenia, podeszła do nich kobieta, która zgłosiła, że rower jest jej własnością. Jego wartość oszacowała na kwotę 300 zł. Jak dodała, kilkanaście minut wcześniej postawiła go przy bramie. Kiedy po chwili wróciła, stwierdziła brak zaparkowanego jednośladu. Do najechania na barierki ochronne mógł przyczynić się stan, w jakim znajdował się rowerzysta. W jego organizmie było ponad 2 promile alkoholu.
Źródło: KPP w Busku – Zdroju
Napisz komentarz
Komentarze