Zatrzymali podpalacza?

Zgłoszenie o pożarze stodoły w Wiślicy, policjanci otrzymali wieczorem. Po dogaszeniu płonącego budynku przez strażaków, policjanci ustalili, że najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. Właściciel stodoły wycenił wartość strat na kwotę około 10 000 zł. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i przystąpili do ustalania osoby, która może być odpowiedzialna za powstały pożar.

W środę kryminalni z buskiej komendy pracowali na miejscu zdarzenia. Na podstawie zebranych dowodów, wytypowali mężczyznę, który może być odpowiedzialny za podpalenie stodoły. Policjanci zatrzymali 34–letniego mieszkańca gminy Wiślica. Był on już wcześniej notowany. Za zniszczenie cudzego mienia kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.