Rasa koni zimnokrwistych charakteryzuje się masywną budową i wrodzoną siłą. Są to konie robocze, używane często przy pracach polowych jako konie pociągowe. Właśnie tej rasy koni jest najwięcej w naszym regionie, stąd też ta wystawa.
- Już po raz drugi udało nam się zorganizować wystawę koni zimnokrwistych, w tym roku nawet dwudniową - powiedział Paweł Marwicki, wójt gminy Łagów.
W wystawie wzięło udział łącznie 28 koni. Każdy z nich był oceniany przez kilkuosobowe jury według określonych kryteriów.
- Koń, żeby został zakwalifikowany do hodowli musi uzyskać minimum 79 pkt - dodał Wiesław Niewiński, przewodniczący jury.
Podczas piątkowej wystawy trzy konie uzyskały 82 punkty. To jest ocena dobra – zaznacza przewodniczący jury. Pierwsze miejsce zajął ogier państwa Bełczowskich.
- Od 45 lat hoduje konie. Hodowałem wcześniej konie małopolskie - powiedział Wiesław Bełczowski, hodowca koni zimnokrwistych
Podczas pierwszej edycji Wystawy laureatem został ogier pana Stanisława. W tym roku wystawił on dwa swoje konie. Przyznaje, że hodowla jest dla niego przede wszystkim pasją
- Zajmuje się wychowaniem i odchowaniem ogierów. To nasza pasja - dodał Stanisław Siwonia, hodowca koni zimnokrwistych.
Choć w gminie Łagów to dopiero druga taka wystawa, to w Polsce tradycja sięga 60 lat. Powoli przybiera ona rangę nawet ogólnopolską, bo poza hodowcami z województwa świętokrzyskiego przyjeżdżają tu miłosnicy konie z całej Polski, a nawet zza granicy.
Napisz komentarz
Komentarze