Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 września 2024 06:25
ZOBACZ:
Reklama
Reklama

"Precz ze spalarnią!!!"

„Nie dla spalarni” - to główne hasło piątkowego protestu mieszkańców Micigozdu w gminie Piekoszów. W  ich miejscowości planowana jest budowa spalarni odpadów niebezpiecznych, w tym medycznych. W obawie o zdrowie swoje i swoich dzieci nie zgadzają się na planowaną inwestycję zaledwie kilkaset metrów od ich domów.

Mieszkańcy budowie spalarni mówią zdecydowane „nie”. W piątek wyszli na ulice, by wspólnie sprzeciwić się temu pomysłowi. Ludzie obawiają się dużego zanieczyszczenia powietrza, dużego ruchu i ciężkich samochodów zwożących substancje.

To jednak nie jedyne obawy mieszkańców. Stowarzyszenie Pro Civitas z siedzibą w Piekoszowie postanowiło im pomóc i zaangażowało się w sprawę. Jak się okazało problemy są także z firmą, która zamierza wybudować spalarnie.

- Pojawiły się głosy mieszkańców, że mają wątpliwości co do inwestora – wyjaśnia Piotr Rogula, prawnik Stowarzyszenia Pro Civitas.

Na zorganizowanym przez stowarzyszenie spotkaniu zabrakło właściciela firmy, która miałaby podjąć się budowy inwestycji, ze względu na trudności w skontaktowaniu się z jej przedstawicielami.

- Ten wniosek wpłynął pocztą i był dla nas zaskoczeniem. Nie mamy możliwości prawnej sprawdzenia firmy – mówi Zbigniew Krakowiak z Urzędu Gminy w Piekoszowie.

Wójt gminy Piekoszów zamieścił obwieszczenie dotyczące polanów budowy spalarni 13 kwietnia w biuletynie informacji publicznej. Kilka dni później ogłoszenie pojawiło się na tablicach informacyjnych. Bez komsultacji z mieszkańcami. 

- Przepisy prawne nie przewidują takiej możliwości. Można zgłaszać się bezpośrednio do organów z uwagami – dodaje Grażyna Tatar z Urzędu Gminy w Piekoszowie.

Widząc taki sprzeciw, już teraz wiadomo że konsultacje będą potrzebne i planowane są w najbliższej przyszłości.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
ZGŁOŚ INTERWENCJĘ

Masz temat? Napisz do nas!

Reklama
Reklama