Zbigniew K. i Michał T. mieli zasiąść na ławie oskarżonych. Obrońca złożył wniosek o odroczenie rozprawy, sąd na to przystał. Starachowicka prokuratura oskarżyła dwóch neurochirurgów o oszustwa i fałszowanie dokumentacji medycznej. Nie wiadomo, jak długo trwał ten proceder.
Sprawą zainteresował poprzedni zarząd powiatu Jan Gajda – radny powiatowy, a jednocześnie lekarz w miejscowym szpitalu. Zainteresował go fakt, że na protokołach pooperacyjnych widniało nazwisko lekarza, który miał uczestniczyć w operacji. Jego zdaniem było to niemożliwe, bo w tym czasie lekarz przebywał w innej części kraju, a za operacje, w których nie uczestniczył pobierał wynagrodzenie.
Wiadomo, że skarżyski szpital stracił na tym nawet 7 tysięcy złotych, a to tylko wstępne szacunki.
Napisz komentarz
Komentarze