Budowę kieleckiego dworca rozpoczęto w 1975 roku. Do użytku oddano go 9 lat później, jako nowoczesny wówczas dworzec autobusowy w Polsce. Powierzchnia użytkowa budowli wyniosła ponad 7600 metrów kwadratowych. W założeniu dworzec miał obsługiwać 1500 autokarów i 24 tysiące pasażerów w ciągu doby- nigdy jednak nie osiągnięto takiej przepustowości. Zmienić to chce nowy właściciel- spółka PKS 2. Dziś podczas konferencji przedstawiono główne założenia modernizacji obiektu.
Przedstawiciele spółki dodają, że ich koncepcja wiąże się z zachowaniem budynku dworcowego, a nowa zabudowa nie zaburza symbolicznych walorów widokowych na tle wież kościoła świętego Krzyża- z takimi zarzutami inwestor spotkał się ze strony przedstawicieli władz miasta.
Inwestor gwarantuje utrzymanie miejsc pracy, a w przyszłości deklaruje stworzenie nowych. Koszt budowy Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego szacuje się na 100 mln. złotych, dlatego inwestor liczy na pomoc miasta.
Jak podkreślał podczas spotkania z dziennikarzami likwidator spółki PKS, Marek Wołoch, przez prawie 30 lat eksploatacji dworca, PKS nie posiadał środków finansowych na modernizacje czy remonty samego budynku i jego otoczenia-placów postojowych i dróg dojazdowych.
Do władz miasta o wsparcie nowego inwestora apelowali dziś kierowcy, przedstawiciele związków zawodowych.
Ostateczny termin podpisania umowy sprzedaży spółki zaplanowano na 17 maja.
Napisz komentarz
Komentarze