Na początku gaz wyczuwalny był w bloku przy ulicy Piłsudskiego 31. Na miejsce zdarzenia przyjechało siedem zastępów straży pożarnej oraz pogotowie ratunkowe, gazowe, elektryczne i policja. Zarządzono ewakuację wszystkich mieszkańców bloku przy ul. Piłsudskiego 31. Jak podaje TVP.info niedługo później zdecydowano o rozszerzeniu akcji na sąsiednie budynki.
W bloku zamknięto główny zawór, dzięki czemu nie było zagrożenia wybuchem. Jak informują strażacy, jeśli uda się zlokalizować źródło wycieku gazu to lokatorzy będą mogli wrócić do swoich domów. Jak podaje TVP.info, pierwsze pomiary stężenia gazu w jednym z budynków wskazywały na trzykrotne przekroczenie dopuszczalnej granicy.
Tuż po godzinie pierwszej udało się zlokalizować jedno z dwóch miejsc w których ulatniał się gaz. Przyłącze to zostało naprawione, a mieszkańcy dwóch z trzech ewakuowanych bloków wrócili do swoich mieszkań.
Na czas akcji rozstawiono specjalny namiot, w którym tymczasowe schronienie znalazła część mieszkańców. Ponadto udostępniono halę sportową MCSiR. Na miejsce przybył również Zastępca Prezydenta Miasta - Krzysztof Myszka.
Obecnie strażacy oraz pozostałe służby cały czas monitorują stężenie gazu w kanałach ciepłowniczych i zagrożonych blokach. Wkrótce do mieszkań ponownie zostanie podłączony prąd.
{youtube}0QWDUoYMajo{/youtube}
Źródło: youtube.com, auto: cezarnet11
Więcej informacji wkrótce.
własne / skarzysko24.pl / tvp.info / youtube
Napisz komentarz
Komentarze